Pokemon Crystal

Marzyłeś kiedyś, by zostać trenerem lub koordynatorem Pokemonów? Wybrać niepowtarzalnego startera z którym wyruszysz w prawdziwą podróż. Móc zdobywać nowe stworki, trenować je, by stały się championami. Na Crystalu zapewniamy takie atrakcje! Najpierw wystarczy założyć kartę postaci, a potem wybrać odpowiadającego mistrza gry, który poprowadzi Ci niezapomnianą grę. Dodatkowo oferujemy: pokazy, walki z liderami i innymi userami, konkursy z nagrodami, eventy, zagadki itp. Warto też wspomnieć, że poznasz tu wielu przyjaciół z różnych stron Polski. Zaproś znajomych, pozwól ponieść się na skrzydłach wyobraźni już dziś!

pokemoncrystal.pl

 Pokemon Crystal na forum Vision Lighthouse

Biorą udział w konwersacji

Komentarze (16)

  • Gość (Żenua)

    Odnośnik bezpośredni

    Szkoda, że to aktualnie jedyne aktywny PBF Pokemon bo przez to nie ma się alternatywy... A to co się tam dzieje aż wymaga opisania. I chociaż nigdy nie jestem fanką wylewania na kogoś wiadra pomyj, to niestety administracja i użytkownicy tego forum mnie bardzo do tego zmotywowali.

    Zacznę może od tego, że pierwszy raz na PC (Pokemon Crystal) zawitałam bodajże w 2014 roku. Było to więc już jakiś czas temu, jednakże od tamtego czasu na forum wiele się nie zmieniło. Ogólnie atmosfera na pierwszy rzut oka wydaje się ok, pod warunkiem, że nie zaczniesz mieć wątpliwości do mechaniki, regulaminów czy także kompetencji niektórych osób. Była wtedy taka sytuacja, że na MG została wybrana osoba, która oblała cały test próbny (w formularzu zgłoszeniowym). Pomimo rażących błędów została na to stanowisko przyjęta. W sumie jakoś strasznie mi to nie przeszkadzało bo to nie był mój MG, ale po prostu tak mnie to jakoś ukuło w oczy, że musiałam o tym wspomnieć.

    Potem był okres bodajże świąteczny, kiedy to różne eventy każdy z MG sobie wprowadzał. Każdy MG może tworzyć eventy tylko dla swoich podopiecznych - ok. Jednakże nie jest już ok nierównomierne nagradzanie takowych graczy. Jeden MG rozdaje swoim podopiecznym pokemony, wartościowe przedmioty i praktycznie nie wymaga żadnego zaangażowania, natomiast inny wymaga sporego zaangażowania (np. w stylu narysuj coś itp.) aby dać tylko jakieś marne nagrody w postaci pieniędzy, poków niskolvlowych itp.
    Tutaj generalnie widać straszne kolesiostwo, jest wielu MG na forum, którzy mają wiecznie zamknięte zapisy i prowadzą wątki tylko jednej, góra dwóm osobom, które oczywiście są weteranami na forum i grają na nim już od kilku lat.

    Potem jednak było coś co przelało czarę goryczy i uznałam, że to dobry moment by z tego forum spier... uciec. Mianowicie jakaś tam osoba, stara weteranka, zdecydowała się odejść. Na PC jest coś takiego jak spisywanie testamentów gdzie przydziela się swój dobytek innym graczom.
    I ja się pytam, jakim prawem coś takiego w ogóle istnieje na tym forum? Według mnie powinno to zostać kompletnie usunięte, bo nie jest w porządku jak koleżanka rozdaje swoje 100 lvlowe poki swoim psiapsiółkom z forum, a osoby, które się z nią nie kolegują mogą sobie tylko popatrzeć z boku i powzdychać.

    Tak było w 2014... Dzisiaj mamy 2018 rok, czy coś się zmieniło?

    No nie bardzo. Niektóre z regulaminów zostały zaktualizowane i poprawione, w tym także (!!) regulamin odejść. Od teraz już nie można dawać 100 lvl poka osobie, która ma poki na znacznie niższym poziomie. Ok, spoko zmiana, co nie zmienia faktu, że nadal możliwość rozdawania kolegom i koleżankom swego dobytku "bo tak", bez fabularnego powiązania czy czegokolwiek to jedna wielka pomyłka na forum tego typu.

    I teraz moja sytuacja z tym związana. Jestem na forum od 8 dni, Kardis daje w odejściach info, że rezygnuje jednej z kart i rozdaje z niej fanty. Zdecydowałam sie tam więc na jednego poka i zapytałam czy mogę go wziąć. Otrzymałam zgodę, przesłała mi także jego skan, który sobie poprawiałam w KP aby był odpowiednio sformatowany. Chciałam potem tego pokemona wymienić u Ann na wersje Shiny, bo akurat ta oferta lada dzień miała się zakończyć (każda jest dostępna tylko przez tydzień). Otrzymałam jednak info od administracji, że muszę poczekać na Moderatora Odejść aby mi zaakceptował tę wymianę. No dobra to usunęłam owego pokemona skoro otrzymałam taką dyrektywę i... Ostrzeżenie. Pytam się o co chodzi skoro usunęłam poka minutę po poinformowaniu mnie, a administracja zaczyna "no bo nie stosowałam się do regulaminu i blablabla". Rozumiem by nagradzać warnami kogoś kto z premedytacją nie stosuje się do regulaminu, natomiast ja zostałam instantowo ukarana bo nie jestem studentem prawa (hehe) i nie znam na pamieć 50 regulaminów na całym forum. A i mam za wolne palce bo usuwanie poka trwało aż 1 minutę, skandal.
    Warna otrzymała także sama Kardis, która testament spisała w nieodpowiedni sposób. Potem jednak tego warna jej usunęli kiedy poprawiła posta, natomiast mi - zostawili.

    Na zburzenie się na to jak zostałam potraktowana, administracja zareagowała tylko wzruszeniem ramion typu "¯\_(ツ)_/¯" i kompletnie olali moje roszczenia, wracając do swoich słodziaśnych pogawędek na chacie. Jedna z administratorek nawet skomentowała to tekstem w stylu "Nasze podejście do graczy jest ok. Gorzej z podejściem graczy do panujących tutaj zasad. ;)" (cytat oryginalny)

    Generalnie nowy gracz nie ma tam czego szukać, większość fajnych legend jest zaklepana od wielu lat przez weteranów i nie ma nawet cienia nadziei by kiedykolwiek miały się zwolnić, ba, większość z nich ma nawet kilka legend bo mają kilka Kart Postaci (na każdą może przypaść jedna legenda). Na początku strasznie brakuje pieniędzy (MG i Moderatorzy topią się w ilości hajsu jaki mają na forum bo przecież za swoją ciężką pracę zarabiają grube miliony), a także trzeba mieć wylvlowane kilka poków różnego typu by mieć dostęp do Rezerwatu, Jeziora itp. (kiedyś tych wymogów nie było, więc nowy gracz miał lepszy start niż teraz) gdzie jeszcze musisz dodatkowo wydać sporą sumę, jak na start, na dodatkowy osprzęt.

    Reasumując, polecam forum:
    - Studentom Prawa
    - Studentom Marketingu, aby zobaczyli jak nie należy traktować klienta.
    - Wszystkim fanom P2W, tyle, że tu grubość waszego portfela to za mało (trzeba lizać dupę odpowiednim osobom)
    - Przyszłym pracownikom supportu EA lub Ubisoft, aby wiedzieli jak pobłażliwie traktować graczy.
    - Myślę, że Studenci Socjologii i Psychologii Społecznej także znajdą tutaj swoje tematy do pracy magisterskiej.

    Dla reszty strata czasu, lepiej już kupić 3DSa i sobie pograć w prawdziwe Pokemony.

  • Szczerze, widzę, że nie tylko ja miałem z tym forum problemy. Mam uczucia bardzo wstrząśnięte i niezmieszane wobec Pokemon Crystal.
    Mogę się podpisać pod tym co napisała powyżej Żenua i dodać, że faktycznie większą przyjemnością było odkładać sobie na 3DSa i Sun z drugiej ręki by sobie spokojnie łapać poki, niż granie na Crystal. Dla mnie to forum to taka parodia. Choć wygląda w porządku, razi mnie ogromny brak jednolitości i przepływu informacji między MG i graczami, oraz brak właściwie jakichkolwiek zasad co do realizmu czy też kanonu Pokemonów. Kanonu czy też jakiegoś względnie uporządkowanego świata... Brak. Nie chodzi mi już o Gijinki czy fakemony, ale o upadłe anioły i demony, które oprócz nie wiadomo jakich wykoksiarskich mocy, przekleństw, błogosławieństw i OP rzeczy mają w kieszeni kilka pokeballi ze złapanymi stworkami. Albo ripoffy żywcem z Bleacha, gdzie Hollow nie dość, że potrafi zmieść pół planety pstryknięciem palca, to jakimś cudem ma za pasem balle z pokami. Czy też jakieś kotołaki, wampiry, gijinki będące trenerami poków, czyli poki trenujące poki(?), gijinki będące jak pokemony zamykane w pokeballach... Wiem, że mamy przykład Billa zamienionego w pokemona w pierwszej części gry oraz fuzję Lusamine i Nihilego, ale żadna z rzeczy jaką widziałem na forum nie ma logicznego uzasadnienia. Czy tu są w ogóle jakieś zasady odnośnie tego jak te postacie mogą funkcjonować? Mam na myśli Gijinki. Część bohaterów ściągniętych z innych anime, np. "Mrocznych Żniwiarzy" to kopiuj-klej z Bleacha, nawet bez zmiany imienia. Większość ma zamordowaną rodzinę, kłopoty psychiczne, podwójną osobowość, mhhoczną przeszłość i żądzę zemsty na zabójcy ich bliskich/przyjaciół/chomika. Nie mówiąc o tajemnych mocach, klątwach i etc. Reszta to po prostu misz-masz wszystkiego, w dodatku zaakceptowany przy składaniu karty postaci...
    I tu się pojawia mój problem z tym forum. Mianowicie, stworzyłem postać zwykłą. Ot, zwykłą, patrząc na standardy gier i anime - dzieciak, bez traum, lęków, z pełną i szczęśliwą rodziną, który wyrusza ze swoim pierwszym pokemonem by złapać je wszystkie, uzupełnić pokedex i zostać najlepszym z najlepszych! A tu klops. Czemu? Bo już na start usłyszałem, że moja postać jest "nudna" i żaden MG nie będzie chciał jej prowadzić. Myślałem, że źle przeczytałem wiadomość na chatboxie, ale nie. MG faktycznie odmówił prowadzenia mojej postaci - byłem nowy na forum, z czystą kartą, żadnych ostrzeżeń - ale miałem "nieciekawą postać" i "sorry, nie wiem jak taką mam prowadzić, dopisz tam co ciekawego". Ok... Po wytknięciu tego, że jednak graczem powinien się jakiś MG zająć, bez względu na jego odczucia wobec postaci, (a na Crystal samodzielna rozgrywka jest praktycznie niemożliwa) po tygodniu w końcu ktoś mnie łaskawie przyjął, choć wpisałem się do każdego MG z wolnym miejscem. Po kolejnym tygodniu, mój Mistrz Gry otworzył dla mnie wątek. Po dwóch tygodniach odpisał po moim stronicowym, pierwszym w fabule poście - jakieś trzy linijki. I to by było na tyle z mojej chęci do zagrania na tym forum. Jeśli by zyskać regularne posty, ba, chętnego do odpisów czy też jakiegokolwiek MG trzeba zrobić postać Mary Sue... To nie. Takiego ostracyzmu dawno nie widziałem. Nie chodzi nawet o to, że komuś postać wydawała się przeciętna - tylko o to, że jeśli nie plusowałeś się w kategorii "ciekawej" dla MG postaci, mogli Ci odmówić. Rozumiem, jeśli mamy dużo podopiecznych i na nowych brak miejsca to nie bierzemy pod skrzydła nowych, albo gdy ktoś nas już przez miesiące irytował lub dawał w kość, to można powiedzieć "nie". Acz taka rzecz? MG ma swoje prawa, wiadomo, ale też obowiązki, a to było dość nieciekawe, zwłaszcza, że zostałem potraktowany jako gracz niższego sortu, czekając miesiąc na dwa posty, podczas gdy ten sam MG był w stanie innym swoim graczom dawać po dwa posty dziennie. I z tego co wiem, nie jestem pierwszy. Przynajmniej dwie moje znajome miały podobne sytuacje z "ciekawymi-nudnymi" postaciami, podczas gdy wyjadacze siedzą lata u tego samego MG i po koleżeńsku dostają praktycznie co chcą. Pamiętam taką rozmowę na chatcie - "X czemu dałeś mi Siglypha? Chciałam Axew...", "Masz, nie marudź" "No, aleeee" "No dobra, zamienię Ci tego poka na Safari na Axew" "Yay <3"
    Także, tak... Na forum trudno się wbić, trudno się przebić do kółeczka adoracji i porozmawiać o czymkolwiek, bo często się jest po prostu ignorowanym. Pytania są zbywane "bo X tak napisał" i etc. Regulaminy i opisy czasem się zmieniają, ale sposoby interpretowania ich przez kadrę zmieniają się jak w kalejdoskopie. MG jak i administracja prezentują różne poziomy kolesiostwa, ale i też zaangażowania oraz, krótko mówiąc, poczucia obowiązku wobec swoich graczy. Albo trafisz na takiego, kto prowadzi Cię sumiennie, wymaga i daje za to odpowiednie nagrody, albo takiego co za nic sypie pokami ja z rękawa bo jesteśmy "psiapisiółami", albo o zgrozo na takiego, co ma swoich graczy gdzieś, odpowiada postem na te trzy linijki, w dodatku nie odnoszącym się ani jednym słowem do twojej wcześniejszej wiadomości. Tak jakby tego nie czytał...
    Może i było to trochę wylanie żalów, ale tak, forum Pokemon Crystal za nic nikomu nie polecam, ale nie zabraniam próbować. Pewnie znajdą się osoby, mające tam o wiele lepsze doświadczenia niż ja, lecz mnie ten pbf ani nie ziębi, ani nie grzeje.
    Podsumuję to tak - najbardziej frustrujące moje doświadczenie na polskich forach.

  • Gość (Bania)

    Odnośnik bezpośredni

    Z bolem serca podpisuje sie pod opiniami powyzej:( na forum probowalam grac jakies pol roku temu, moze rok, zrobilam postac, a potem - zadnej pomocy. Grac mozna tylko z mg, nowy gracz mg ma sobie sam namowic na to, zeby mu gre poprowadzil, a nikt nie jest do tego chetny, gdzie w tym samym czasie starsi bawia sie bez problemu. Myslalam ze moze trafilam na taki okres akurat gdzie ludzie byli bardziej zajeci ale ponprzeczytaniu opinii powyzej chyba jednak chcialam sie wypowiedziec. Na zadnym innym forum nie widzialam tak olewczego i zamknietego (nie)witania nowych, nawet na forach, ktore w komentarzach brylowaly pod tym wzgledem. Hej admini zrobcie z tym cos, chetnie bym do was wrocila gdyby gra u was zaczela byc dla mnie mozliwa.

  • Cześć, z tej strony Xioteru z PokemonCrystal, jeden z administratorów forum.

    Drodzy użytkownicy Vision Lighthouse.
    W związku z oceną i recenzją naszego forum, które pojawiło się już na innej płaszczyźnie dokładnie w takiej samej formie w jakiej przedstawiła to gość (Żenua) aka Bongo Pogody, chciałem na samym początku podziękować za "feedback", ponieważ cały czas dokładamy wszelkich starań, by aktualizować regulaminy i sprawić, że wszyscy gracze są względem siebie równi. Wszystkie działania jakie podejmujemy w gronie administratorów i moderatorów mają na celu sprawić, by forum było przeznaczone zarówno dla graczy początkujących, jak i dla weteranów oraz usprawnić korzystanie z wszystkich proponowanych przez nas dobrodziejstw.
    Przykro nam, że jako forum, które zrzesza w sobie graczy z innych poke-pbfów takich jak PokeTail, Lazure, Helvetti, które stara się spełnić wymagania pod względem dostępności Mistrzów Gier, dodatków i atrakcji spotyka się z niepochlebną opinią.
    Pozwolę sobie wypunktować zastrzeżenia, na które zwróciłaś uwagę oraz wytłumaczyć ich kwestię.

    Zacznę może od tego, że pierwszy raz na PC (Pokemon Crystal) zawitałam bodajże w 2014 roku. Było to więc już jakiś czas temu, jednakże od tamtego czasu na forum wiele się nie zmieniło. Ogólnie atmosfera na pierwszy rzut oka wydaje się ok, pod warunkiem, że nie zaczniesz mieć wątpliwości do mechaniki, regulaminów czy także kompetencji niektórych osób. Była wtedy taka sytuacja, że na MG została wybrana osoba, która oblała cały test próbny (w formularzu zgłoszeniowym). Pomimo rażących błędów została na to stanowisko przyjęta. W sumie jakoś strasznie mi to nie przeszkadzało bo to nie był mój MG, ale po prostu tak mnie to jakoś ukuło w oczy, że musiałam o tym wspomnieć.
    Niestety, w 2014 roku nie byłem jeszcze użytkownikiem Pokemon Crystal, natomiast tak jak sama zauważyłaś, wydarzyło się to około czterech lat temu. System wyborów mistrzów gier polega na wypełnieniu formularza, który składa się z trzech części i jego oceny przez administracje forum, której zadaniem jest wytknąć ewentualne błędy. Od dłuższego już czasu nie zdarzyło się, żeby osoba niekompetentna została wybrana na MG, ponieważ po prostu nie przechodzi wtedy testu.
    Potem był okres bodajże świąteczny, kiedy to różne eventy każdy z MG sobie wprowadzał. Każdy MG może tworzyć eventy tylko dla swoich podopiecznych - ok. Jednakże nie jest już ok nierównomierne nagradzanie takowych graczy. Jeden MG rozdaje swoim podopiecznym pokemony, wartościowe przedmioty i praktycznie nie wymaga żadnego zaangażowania, natomiast inny wymaga sporego zaangażowania (np. w stylu narysuj coś itp.) aby dać tylko jakieś marne nagrody w postaci pieniędzy, poków niskolvlowych itp. (...)


    W grudniu 2017 zostały wprowadzone zasady, które regulują wszystkie eventy, które tworzy Mistrz Gry dla swoich graczy i został on stworzony właśnie dlatego, by przeciwdziałać niesprawiedliwości w rozdawaniu nagród.

    Tutaj generalnie widać straszne kolesiostwo, jest wielu MG na forum, którzy mają wiecznie zamknięte zapisy i prowadzą wątki tylko jednej, góra dwóm osobom, które oczywiście są weteranami na forum i grają na nim już od kilku lat.
    Osobiście, nie nazwałbym tego kolesiostwem. Nasze forum jednoczy ludzi z całej Polski i za granicy, organizujemy wspólne wyjazdy w świecie rzeczywistym, ponieważ znamy się już tyle czasu i uczestniczymy w życiu forum od bardzo dawna, stąd wydawać się może, że wszyscy robią dla siebie jakieś odstępstwa, co jest mylne. Każdy użytkownik, nie ważne czy udzielający się na czacie czy po prostu grający na forum, ma obowiązek przestrzegania regulaminów. Nie ma tutaj odstępstw.


    Ja, jako Mistrz Gry, posiadam obecnie jednego gracza ze względu na swoje życie osobiste i właśnie ze względu na świetny kontakt z tą osobą. Jednak jako użytkownik przeszedłem weryfikację i wybory na Mistrza Gry, wszystko w zgodzie z obowiązującymi regulaminami.

    Mianowicie jakaś tam osoba, stara weteranka, zdecydowała się odejść. Na PC jest coś takiego jak spisywanie testamentów gdzie przydziela się swój dobytek innym graczom.
    I ja się pytam, jakim prawem coś takiego w ogóle istnieje na tym forum? Według mnie powinno to zostać kompletnie usunięte, bo nie jest w porządku jak koleżanka rozdaje swoje 100 lvlowe poki swoim psiapsiółkom z forum, a osoby, które się z nią nie kolegują mogą sobie tylko popatrzeć z boku i powzdychać.(...)

    No nie bardzo. Niektóre z regulaminów zostały zaktualizowane i poprawione, w tym także (!!) regulamin odejść. Od teraz już nie można dawać 100 lvl poka osobie, która ma poki na znacznie niższym poziomie. Ok, spoko zmiana, co nie zmienia faktu, że nadal możliwość rozdawania kolegom i koleżankom swego dobytku "bo tak", bez fabularnego powiązania czy czegokolwiek to jedna wielka pomyłka na forum tego typu.

    I teraz moja sytuacja z tym związana. Jestem na forum od 8 dni, Kardis daje w odejściach info, że rezygnuje jednej z kart i rozdaje z niej fanty. Zdecydowałam sie tam więc na jednego poka i zapytałam czy mogę go wziąć. Otrzymałam zgodę, przesłała mi także jego skan, który sobie poprawiałam w KP aby był odpowiednio sformatowany. Chciałam potem tego pokemona wymienić u Ann na wersje Shiny, bo akurat ta oferta lada dzień miała się zakończyć (każda jest dostępna tylko przez tydzień). Otrzymałam jednak info od administracji, że muszę poczekać na Moderatora Odejść aby mi zaakceptował tę wymianę. No dobra to usunęłam owego pokemona skoro otrzymałam taką dyrektywę i... Ostrzeżenie. Pytam sie o co chodzi skoro usunęłam poka minutę po poinformowaniu mnie, a administracja zaczyna "no bo nie stosowałam sie do regulaminu i blablabla". Rozumiem by nagradzać warnami kogoś kto z premedytacją nie stosuje się do regulaminu, natomiast ja zostałam instantowo ukarana bo nie jestem studentem prawa (hehe) i nie znam na pamieć 50 regulaminów na całym forum. A i mam za wolne palce bo usuwanie poka trwało aż 1 minutę, skandal.
    Warna otrzymała także sama Kardis, która testament spisała w nieodpowiedni sposób. Potem jednak tego warna jej usunęli kiedy poprawiła posta, natomiast mi - zostawili.


    Odejścia są mocno kontrowersyjną rzeczą, która występuje na naszym forum i jako administracja kilkukrotnie próbowaliśmy podejść do problemu jaki generuje ten wątek, jednak dobytek graczy, którzy kolekcjonowali Pokemony oraz przedmioty na forum, stanowi ich wirtualną własność.
    Gracz wraz ze swoim odejściem może spisać spadek, w którym uwzględnia wszystkie osoby, które chce obdarować, jednak w przypadku niektórych rzeczy - jak pokemonów - spadkobierca musi spełniać warunek posiadania odpowiedniego poziomu swojego najsilniejszego stworka, by móc go odebrać. Niestety, nie mamy wpływu na to kto zostanie obdarowany, ponieważ najczęściej są to relacje koleżeńskie lub Mistrz Gry-Gracz. Trudno oczekiwać otrzymania spadku, gdy jest się na forum kilka dni i po prostu się nikogo nie zna.

    Całym działem Odejść zarządza moderator, który zatwierdza wszystkie spadki - nawet te, które są zgodne z różnicą poziomów stworków.
    Nasz regulamin przewiduje:
    Uwaga! Zakazane jest oferowanie rozdawania Pokemonów w testamencie.
    Uwaga! W przypadku, gdy odchodzący gracz nie decyduje się na obdarowanie innych swoim dobytkiem, jest to równoznaczne z przekazaniem swojego majątku Władzom Miasta (czyli po prostu wszystko przepada, nieodwracalnie i bezpowrotnie).
    (...)Bez zgody moderatora spadków, który na wydanie takowej ma maksymalnie 5 dni, nie można dopisać sobie żadnego Pokemona ze spadku.
    Uwaga! Zasada nie dotyczy jaj Pokemonów oraz skamielin.
    Uwaga! Jeśli moderator jest nieobecny lub aktualnie nie ma na forum osoby sprawującej tego obowiązku, nad spadkami czuwają administratorzy.


    W wyżej wymienionym przypadku, moderator nie wydał swojej opinii o spadku i również temat, w którym rozdawany był spadek, został nieprawidłowo założony. Ostrzeżenia zostały nałożone zarówno na twórcę tematu jak i na Ciebie, ze względu na to, że przejęłaś przedmiot bez zgody osoby, która została do tego oddelegowana, a następnie podjęłaś kolejne akcje związane ze stworkiem, który oficjalnie nie był jeszcze twój.
    Został na Ciebie nałożony warn o wartości 1 do odpracowania na forum, jednak ten warn jest faktycznie "ostrzeżeniem" i nie ma on realnego wpływu na życie na forum. Warn do odpracowania można w łatwy sposób odpracować, uzyskując proste zadanie od administratora na rzecz forum. Ponadto, w ogłoszeniu forum oraz w temacie organizacyjnym wielokrotnie znajduje się informacja o zaznajomieniu się z regulaminami i nie oznacza to, że Użytkownik powinien kuć regulaminy na blachę. Warto się jednak z nimi zapoznać, by wszystkim na forum żyło się lepiej.

    Na zburzenie się na to jak zostałam potraktowana, administracja zareagowała tylko wzruszeniem ramion typu "¯\_(ツ)_/¯" i kompletnie olali moje roszczenia, wracając do swoich słodziaśnych pogawędek na chacie. Jedna z administratorek nawet skomentowała to tekstem w stylu "Nasze podejście do graczy jest ok. Gorzej z podejściem graczy do panujących tutaj zasad. ;)" (cytat oryginalny)


    Generalnie nowy gracz nie ma tam czego szukać, większość fajnych legend jest zaklepana od wielu lat przez weteranów i nie ma nawet cienia nadziei by kiedykolwiek miały się zwolnić, ba, większość z nich ma nawet kilka legend bo mają kilka Kart Postaci (na każdą może przypaść jedna legenda). Na początku strasznie brakuje pieniędzy (MG i Moderatorzy topią się w ilości hajsu jaki mają na forum bo przecież za swoją ciężką pracę zarabiają grube miliony), a także trzeba mieć wylvlowane kilka poków różnego typu by mieć dostęp do Rezerwatu, Jeziora itp. (kiedyś tych wymogów nie było, więc nowy gracz miał lepszy start niż teraz) gdzie jeszcze musisz dodatkowo wydać sporą sumę, jak na start, na dodatkowy osprzęt.
    Ja, jako administrator, mogę z czystym sumieniem napisać, że moją reakcją było pouczenie o znajomości regulaminu. Administratorka, która skomentowała twój temat w Odejściach użyła mocnych słów, które niosą ze sobą znaczący przekaz. Regulaminy nie są pisane na złość lub żeby utrudnić zabawę na forum. Mają na celu objaśnienie panujących zasad, a ich przestrzeganie i nie lekceważenie może w zasadzie ułatwić poruszanie się po płaszczyznach forum.
    Zapewniam, nowy gracz ma ogromne pole do popisu. Począwszy od swojej przygody, po atrakcje ogólnoforumowe, poza swoją grą, po loterie, konkursy, gry i kreatywny zakątek, gdzie można wykazać się swoim talentem. W przypadku stworków legendarnych, gdy zabraknie ich w puli do losowania, zostanie zorganizowana druga tura. W przypadku braku pieniędzy, istnieje mnóstwo sposobów by je zdobyć - chociażby przez dział prace.

    Reasumując, polecam forum:
    - Studentom Prawa
    - Studentom Marketingu, aby zobaczyli jak nie należy traktować klienta.
    - Wszystkim fanom P2W, tyle, że tu grubość waszego portfela to za mało (trzeba lizać dupę odpowiednim osobom)
    - Przyszłym pracownikom supportu EA lub Ubisoft, aby wiedzieli jak pobłażliwie traktować graczy.
    - Myślę, że Studenci Socjologii i Psychologii Społecznej także znajdą tutaj swoje tematy do pracy magisterskiej.
    Dla reszty strata czasu, lepiej już kupić 3DSa i sobie pograć w prawdziwe Pokemony.


    Jeszcze raz dziękuję za twoje przemyślenia i mam nadzieje, że któreś z powyższych poleceń do nas trafi. Chciałbym również wspomnieć, że istnieje u nas na forum dział "Propozycje", gdzie można podzielić się swoim pomysłem na zmiany oraz można skontaktować się z administracją o niezasadności lub braku potrzeby niektórych regulaminów.
    Staramy się być forum otwartym dla wszystkich, niezależnie od tego skąd jesteś, ile masz lat i jakie wartości wyznajesz. Tworząc regulaminy ustanawiamy zasady, które mają na celu trzymać wszystkie mechaniki i działy w ryzach, by wszystkim żyło się dobrze i równo.

    Chciałbym również odnieść się do dwóch powyższych komentarzy już stąd.

    Choć wygląda w porządku, razi mnie ogromny brak jednolitości i przepływu informacji między MG i graczami, oraz brak właściwie jakichkolwiek zasad co do realizmu czy też kanonu Pokemonów. Kanonu czy też jakiegoś względnie uporządkowanego świata... Brak. Nie chodzi mi już o Gijinki czy fakemony, ale o upadłe anioły i demony, które oprócz nie wiadomo jakich wykoksiarskich mocy, przekleństw, błogosławieństw i OP rzeczy mają w kieszeni kilka pokeballi ze złapanymi stworkami. (...) Nie mówiąc o tajemnych mocach, klątwach i etc. Reszta to po prostu misz-masz wszystkiego, w dodatku zaakceptowany przy składaniu karty postaci...


    Mistrzowie Gier na Pokemon Crystal charakteryzują się tym, że wewnątrz swojego działu mogą prowadzić gry maści wszelakiej, w pełnym przekroju fantastyki, jeżeli czują taką chęć i znajdą do tego gracza, lub gracz znajdzie takiego MG, ponieważ wszystko zależy od graczy i ich Kart Postaci. Na naszym forum, wewnątrz gier możesz być tym kim chcesz - czy to shinigami z Bleacha, czy ninją z Naruto, jednak wszystko to musi być w jakikolwiek sposób połączone z uniwersum Pokemon. Według nas jest to fajne i niebanalne rozwiązanie, by każdy czerpał z forum przyjemność będąc nieograniczonym w formie swojej Karty Postaci.

    I tu się pojawia mój problem z tym forum. Mianowicie, stworzyłem postać zwykłą. Ot, zwykłą, patrząc na standardy gier i anime - dzieciak, bez traum, lęków, z pełną i szczęśliwą rodziną, który wyrusza ze swoim pierwszym pokemonem by złapać je wszystkie, uzupełnić pokedex i zostać najlepszym z najlepszych! A tu klops. Czemu? Bo już na start usłyszałem, że moja postać jest "nudna" i żaden MG nie będzie chciał jej prowadzić. Myślałem, że źle przeczytałem wiadomość na chatboxie, ale nie. MG faktycznie odmówił prowadzenia mojej postaci - byłem nowy na forum, z czystą kartą, żadnych ostrzeżeń - ale miałem "nieciekawą postać" i "sorry, nie wiem jak taką mam prowadzić, dopisz tam co ciekawego". Ok... Po wytknięciu tego, że jednak graczem powinien się jakiś MG zająć, bez względu na jego odczucia wobec postaci, (a na Crystal samodzielna rozgrywka jest praktycznie niemożliwa) po tygodniu w końcu ktoś mnie łaskawie przyjął, choć wpisałem się do każdego MG z wolnym miejscem. (...) Nie chodzi nawet o to, że komuś postać wydawała się przeciętna - tylko o to, że jeśli nie plusowałeś się w kategorii "ciekawej" dla MG postaci, mogli Ci odmówić. Rozumiem, jeśli mamy dużo podopiecznych i na nowych brak miejsca to nie bierzemy pod skrzydła nowych, albo gdy ktoś nas już przez miesiące irytował lub dawał w kość, to można powiedzieć "nie". Acz taka rzecz? MG ma swoje prawa, wiadomo, ale też obowiązki, a to było dość nieciekawe, zwłaszcza, że zostałem potraktowany jako gracz niższego sortu, czekając miesiąc na dwa posty, podczas gdy ten sam MG był w stanie innym swoim graczom dawać po dwa posty dziennie. I z tego co wiem, nie jestem pierwszy. Przynajmniej dwie moje znajome miały podobne sytuacje z "ciekawymi-nudnymi" postaciami, podczas gdy wyjadacze siedzą lata u tego samego MG i po koleżeńsku dostają praktycznie co chcą.


    Tak jak wspomniałem wyżej, wszystko zaczyna się od Karty Postaci, jaką gracz wymyśli. Na Pokemon Crystal znajduje się kilku Mistrzów Gier, którzy lubią prowadzić zwykłe gry trenerskie bez szczypty fantasy, ale nawet taka postać nie musi być nudna. Ważne jest jednak to, że Karta Postaci musi coś sobą prezentować, czymś przykuć uwagę potencjalnego Mistrza Gry. Pamiętajmy, że w grze na forum zarówno gracz jak i MG muszą czerpać satysfakcję i przyjemność z gry.
    Według regulaminu, Mistrz Gry ma siedem dni na wykonanie odpisu dla swojego gracza i również tyczy się to założenia gry. Maksymalnie Mistrz Gry może wydłużyć czas na odpis do czternastu dni, jednak wymagana jest na to zgoda jego gracza. Przed złożeniem zapisu do któregoś z Mistrzów Gry warto przewertować jego dział, sprawdzić czy regularność jego odpisów u innych nam odpowiada. Niektórzy, wartcy MG odpisują kilka razy dziennie, inni potrzebują na to kilka dni i oba przypadki są akceptowalne. Mistrzowie Gier to również ludzie, którzy mają swoje obowiązki w życiu rzeczywistym i zdarzają się sytuacje kiedy w naszej grze robi się zastój.

    Pamiętam taką rozmowę na chatcie - "X czemu dałeś mi Siglypha? Chciałam Axew...", "Masz, nie marudź" "No, aleeee" "No dobra, zamienię Ci tego poka na Safari na Axew" "Yay <3"


    Działem Safari zajmuje się jeden z administratorów naszego forum, który charakteryzuje się tym że graczom idzie na rękę, bez względu na ich staż.

    Także, tak... Na forum trudno się wbić, trudno się przebić do kółeczka adoracji i porozmawiać o czymkolwiek, bo często się jest po prostu ignorowanym. Pytania są zbywane "bo X tak napisał" i etc. Regulaminy i opisy czasem się zmieniają, ale sposoby interpretowania ich przez kadrę zmieniają się jak w kalejdoskopie. MG jak i administracja prezentują różne poziomy kolesiostwa, ale i też zaangażowania oraz, krótko mówiąc, poczucia obowiązku wobec swoich graczy. Albo trafisz na takiego, kto prowadzi Cię sumiennie, wymaga i daje za to odpowiednie nagrody, albo takiego co za nic sypie pokami ja z rękawa bo jesteśmy "psiapisiółami", albo o zgrozo na takiego, co ma swoich graczy gdzieś, odpowiada postem na te trzy linijki, w dodatku nie odnoszącym się ani jednym słowem do twojej wcześniejszej wiadomości. Tak jakby tego nie czytał...


    Z bolem serca podpisuje sie pod opiniami powyzej:( na forum probowalam grac jakies pol roku temu, moze rok, zrobilam postac, a potem - zadnej pomocy. Grac mozna tylko z mg, nowy gracz mg ma sobie sam namowic na to, zeby mu gre poprowadzil, a nikt nie jest do tego chetny, gdzie w tym samym czasie starsi bawia sie bez problemu. Myslalam ze moze trafilam na taki okres akurat gdzie ludzie byli bardziej zajeci ale ponprzeczytaniu opinii powyzej chyba jednak chcialam sie wypowiedziec. Na zadnym innym forum nie widzialam tak olewczego i zamknietego (nie)witania nowych, nawet na forach, ktore w komentarzach brylowaly pod tym wzgledem. Hej admini zrobcie z tym cos, chetnie bym do was wrocila gdyby gra u was zaczela byc dla mnie mozliwa.


    Tak jak napisałem we wcześniejszym wywodzie skierowanym do Bongo Pogody, na naszym forum są osoby, które znają się od bardzo dawna. Nasze forum zaczęło działalność siedem lat temu, a to sporo czasu by zdobyć znajomych czy przyjaciół. Początki zawsze bywają trudne, jednak uczęszczanie w życiu forum, zarówno w postach, na czacie zewnętrznym czy shoutboxie zbliżają do siebie użytkowników.
    Jako forum staramy się być otwarci na nowych graczy, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z PBF lub z Pokemonami. Nasi administratorzy i moderatorzy dokładają wszelkich starań by odpowiedzieć na pytania nowicjuszy, ponadto posiadamy użytkownika z rangą "Pomocna Dłoń", który dba o gości i pomaga im w zorientowaniu się w życiu forum.

    Chciałbym podziękować za wszystkie wasze opinie i utwierdzić was, że cały czas pracujemy nad tym, by PokemonCrystal było forum na które wchodzi się z przyjemności - nie przymusu, by rozerwać się i przeżyć niezapomniane przygody zarówno w przygodach jak i w życiu forum.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Xioteru z PokemonCrystal.pl

  • Gość (Bania)

    Odnośnik bezpośredni

    Czy ten użytkownik Pomocna Dłoń to jakies nowe konto? Kiedy się zarejestrowałam nie widziałam takiego - może był wówczas niekatywny, może wówczas nie istniał. Wiesz, na każdym forum są kółka wzajemnej adoracji, grupki, bardziej lub mniej zżyci ludzie i tego się nie ominie i myślę, żę wszyscy, którzy tutaj pisali, są tego świadomi. Głównie dlatego, że spotykamy się z tym na każdym forum. Ale nigdzie, podkreślam nigdzie, nie była tak trudno, jak u Was. Rozpoczęcie gry było niemożliwe, wbicie się do rozmowy było niemożliwe, choć faktycznie na pytania odnośnie spraw technicznych otrzymywałam sprawną i szybką pomoc od jednej z administratorek (dlatego może nie do końca się zgodzę z tą zawiłością regulaminów - z tym akurat problemów żadnych nie miałam). Nie chodzi jednak tylko o kwestie techniczne - chodzi o atmosferę, sposób prowadzenia rozgrywki i przede wszystkim możliwość tej rozgrywi dla nowych graczy. Generalnie z perspektywy osoby, która się rejestruje, sprawiacie wrażenie fora, które nowych graczy zwyczajnie nie chce i nie potrzebuje. Jednak mniemam, że gdyby tak było, to w tym miejscu nie wisiałaby Wasza reklama, bo mijałaby się z celem. Fajnie, że to czytacie i mam nadzieję, że faktycznie za parę miesięcy da się odczuć efekty wprowadzanych zmian.

  • Dzień dobry/Dobry wieczór,
    z tej strony Panda, moderatorka Pokemon Crystal.

    Pomocna Dłoń to osoba, która siedzi i gra na Pokemon Crystal od 8 lat. Tą osobistością jestem ja sama i chciałabym zaświadczyć, iż jestem aktywna, jak i również istnieje w najlepsze. Za każdym razem jak rejestruje się nowy użytkownik, gdy tylko napisze on/ona na chacie, to pojawiam się i mniej lub bardziej bombarduje pytaniami "Czy w czymś pomóc?" , "Czy potrzebujesz link do Forumopedii?" itd. Przypominam zawsze każdemu nowemu osobnikowi, że może pytać śmiało o każdą rzecz na forumie i wtedy też nawet nie odpowiadam tylko ja, ale też inni moderatorzy czy użytkownicy. Tylko, by ta pomoc nadeszła trzeba się odezwać na jednym z 3 chatów bądź pw/gg/fb/skype/inny komunikator. Widziałam już osóbki, które po zarejestrowaniu milczały oraz czekały nie wiadomo na co i dziwiły czemu nikt sam z siebie się nimi nie zainteresował, nie napisał jako pierwszy. To tak nie działa - by móc razem egzystować na Crystalu i się bawić w najlepsze, trzeba wykazywać tą chęć kooperacji z innymi użytkownikami.

    Zarówno rozpoczęcie gry, jak i wbicie się do rozmowy jest możliwe. Trzeba tylko chcieć i nie bać się myśląc, że ktoś tu kogoś zje. Start dla każdego wygląda tak samo - Założenie konta -> KP -> Zapis do MG -> Zabawa w przygodzie oraz innych sektorach forum. Tylko przy tym należy pamiętać, iż nic nie ma za darmo i żeby móc wzbogacić się majątkowo oraz mieć zaprawdę zacną rozgrywkę u MG najpierw trzeba się nieco napracować z KP. Co do rozmów - tak jak wspomniałam, mamy 3 chaty, gdzie jak przybywa nowy, to normalnie się z nim witamy. A to, czy będzie z nami rozmawiał na konkretny temat zależy też od niego samego. Na siłę nikogo nie zachęcamy do pisania z nami. To od was zależy jak wasz żywot na forum i chatach będzie przebiegał.

    Każdy z nas był nowym i każdy musiał zapracować, by w tym 2018 roku mieć taki dorobek, a nie inny. Start dla nowych jest taki, jak dla tych weteranów przed laty. Nowy gracz może wzbogacić się na wiele sposobów - loterie, eventy, trylogie, prace itd. Forum zostało skonstruowane tak, że nawet jak ta wasza przygoda idzie powoli, to poza nią może pozdobywać sobie różnorakie fanty. Wszystko oczywiście przychodzi z czasem. Nie należy wymagać, że w miesiąc staniemy się tacy, jak ten weteran co ma cały box w Pokemonach.

    Gdybyśmy byli zamkniętym forum, to by ci nowy się nie rejestrowali i nie grali już miesiąc/dwa/wincej czasu. Są osoby, które z łatwością weszły w naszą społeczność i dogadują się z innymi ludkami, a zarazem grają sobie na luzie tu i tam. Wystarczy tylko chcieć i nie wycofywać się/uciekać po jednej udanej/nieudanej próbie.

  • W takim razie i ja pozwolę sobie dorzucić swoje trzy grosze, z racji tego, że kilka argumentów wydawało mi się nieco nietrafionych. Z wieloma jestem w stanie po części się zgodzić, jednak nie w stu procentach. Po kolei.
    Przede wszystkim chciałam odnieść się do sytuacji z warnem, o której mowa w pierwszym poście, jako, że to moje słowa zostały zacytowane. Nie byłam osobą nakładającą owe ostrzeżenie, jednak informacja o takich, a nie innych konsekwencjach znajduje się (a jakże) w regulaminie, który wisi dosłownie dwa wątki wyżej. Nikt nie wymaga jego znajomości na pamięć, ale... Cóż, po to tam wisi, by w każdej chwili móc się z nim zapoznać. Na forum widniało także ogłoszenie, w którym była zawarta prośba o zapoznanie się z regulaminami na nowo, jako, że część przeszła mniejsze lub większe zmiany.
    Odnośnie samego ostrzeżenia - jak sama nazwa wskazuje, jest to ostrzeżenie, nie tysiącletnia klątwa, nie tatuaż, który zostaje na całe życie. Można było to potraktować jako pogrożenie palcem i wyciągnąć z niego wnioski, tym bardziej, że ostrzeżenia na forum można odrabiać drobnymi zadaniami od osób, które aktualnie potrzebują pomocy (np. przejrzenie paru wątków, sprawdzenie spójności niektórych rzeczy, krótkie tłumaczenia, proste grafiki... zależnie od tego, kto co potrafi). Użytkowniczka wyżej postanowiła jednak potraktować ostrzeżenie jak permanentnego bana, odchodząc ze słowami (jeśli już koniecznie musimy bawić się w cytaty) "Sytuacja jaka wynikła tutaj zmusiła mnie niestety do odejścia z tego forum, gdyż nie będę tolerować nagradzania mnie warnami za błędy innych osób.". Niestety nie przyjęła do wiadomości, że zawiniła w takim samym stopniu, co osoba rozdająca swój dobytek w sposób niezgodny z zasadami, prezentując przy tym na czacie postawę "jestem nowa, więc nie muszę znać regulaminu". Mam nadzieję, że to choć odrobinę tłumaczy moje, nieco chłodne, słowa, o podejściu do graczy i podejściu graczy do panujących na forum zasad.
    Jeśli chodzi o samo rozdawanie dobytku - zgodzę się, że nie ma żadnego powiązania fabularnego, jednak... Tak samo nie ma go cała reszta forum poza działem "Przygody". Większość MG ma w swoich działach wątki lub posty z listą pokemonów, które gracz zdobył poza swoją przygodą i powoli wprowadza je swoim podopiecznym do fabuły. Czasem gracz nie chce, aby zdobyty pokemon trafił do jego gry, ale chce używać go poza przygodą (np. do walk, terenów, pokazów...). To nie działa tak, że użytkownik zdobywa pokemona poza grą, a w fabularnym plecaku nagle znikąd pojawia się jego pokeball. ;)
    Odniosę się także do zarzutu, że Karty Postaci nie trzymają się kupy. Otóż piękne w tym miejscu jest to, że... Nie muszą. Mamy wytyczne, które każda karta musi spełnić (wypełnione odpowiednie rubryczki + skan pokemona), jednak czy będziesz grać dziesięciolatkiem wyruszającym z Pallet Town z Bulbasaurem od Profesora Oaka, czy niszczycielem światów, który przemierza wymiary na grzbiecie Charizarda - to Twoja działka, Twoja wola. Jeśli tylko znajdziesz MG, który będzie chętny coś takiego poprowadzić, to nikt Ci tego nie zabroni, a jako, że przygody nie łączą się ze sobą, nie musisz martwić się o to, że w Twoją walkę z tym biednym Caterpie wparuje shinigami z mieczem jak stodoła, kierowany przez innego gracza. Na dobrą sprawę wcale nie musisz wiedzieć o istnieniu takiej Karty Postaci.
    W tym samym miejscu chciałabym też odnieść się do sprawy "zwykłych" Kart Postaci. Na przestrzeni lat tworzyłam owych kart kilka, nigdy nie miałam problemu ze znalezieniem MG, który by mi taką zwykłą przygodę poprowadził, bez względu na to, czy szukałam MG tuż po przyjściu na forum, czy przed paroma miesiącami. Ba, mało tego! Sama jestem MG, który w tej chwili ma w dziale trzy dokładnie takie karty. Moi gracze zwyczajnie złapali pokemona pod pachę i wyszli z domu, bez mieszania w to żadnych supermocy. Da się? Oczywiście, że się da, tylko nie można się zniechęcać, jeśli odrzuci nas jeden MG ;) Oni również mają swoje preferencje i upodobania. Każdy z MG ma w swoim dziale wątek z zapisami, w którym można poczytać o jego wymaganiach względem potencjalnego gracza, a także można sprawdzić wersję tl;dr w wątku ze spisem MG, gdzie wszystkie takie informacje są zawarte w kilku zdaniach.
    Mogę się już chyba tylko odnieść do kwestii pomocy nowym i wbijania w rozmowę na czacie. Tak, jak wyżej napisała Panda, jeśli tylko ktoś o tą pomoc poprosi, to ją dostanie - nie jesteśmy w stanie przewidzieć, w którym miejscu dla kogo coś będzie niejasne. Jest od tego Chatango, mamy Shoutbox, jest Discord, a od niedawna nawet facebookowy fanpage, do którego również można wysłać wiadomość z pytaniem - ktoś z administracji zawsze udzieli odpowiedzi. Administratorzy oraz moderatorzy mają także prywatne komunikatory (sama mam np. Steama w sygnaturze), na które można się odezwać. No i standardowo stare, ale niezawodne PW ;)
    Jeśli zaś chodzi o sam czat, to nie jest tak, że jesteśmy zamkniętą grupką i warczymy na każdego, kto się na nim odezwie. Myślę, że na każdym czacie zdarzają się momenty, że niezbyt wiadomo, jak się odezwać, albo zostaniemy nieco pominięci, nasz nie jest wyjątkiem - jednak nie ma znaczenia, czy ktoś jest nowy, czy gra na forum od wielu miesięcy. Czasem toczą się dyskusje między dwoma-trzema użytkownikami na bardzo konkretny temat (np. kiedy obgadują odcinek serialu, który tylko ta trójka ogląda), i wtedy może to wyglądać tak, jakby nie dało się porozmawiać, ale zapewniam - wystarczy się odezwać, żeby zwrócić na siebie uwagę.

  • Gość (Bania)

    Odnośnik bezpośredni

    Pando, było to już jakiś czas temu a moja bytność na Waszym forum z powodów wyżej wymienionych nie była na tyle intensywna, bym na pewno wszystko spamiętała i wydaje mi sie, że faktycznie byłaś osobą, która odpowiadała na moje pytanie grzecznie, cierpliwie i wyczerpująco - i na to złego słowa nie powiem. Ale z całą pewnoścą nie było tak, że zajrzałam na czat i ktoś do mnie leciał z pytaniem, czy mi w czymś pomóc, jak to napisałaś. I żeby była jasność, od nikogo tego nie oczekuję, bo nie należę do userów roszczeniowych, to oczywiste, że w towarzystwo trzeba wbić się samemu. Ale jak na mnie wszyscy równo leją to no nie poradzę, a tak niestety było :( Mam nadzieję, że po przeczytaniu tych wiadomosci zwrócicie na to troszkę większą uwagę (bo aktualnie dostrzegam jedynie technikę wyparcia, która raczej ani nie zbuduje wam lepszego PR ani nie sprawi, że na forum będzie się działo lepiej).

  • Gość (Lis Internetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Tak sobie czytam te wasze komentarze i mam wrażenie, że forum nieco odeszło od założenia. Tak czytam o tych Shinigami "zapożyczonych" z Wybielacza i nijak to się łączy z pokemonami. Ja rozumiem, że na forum można grać sobie jakieś sesje offtopowe w różnych światach o ile rzecz jasna nie ma to wpływu i związku z główną fabułą. Tutaj w ogóle to nie pasuje. Jasne, w serii były różne dziwne rzeczy pokroju duchów (ale jakby nie patrzeć duchy to pokemony według wielu teorii. W sumie bóstwa to też konkretne legendarki). Nie wypowiadam się na temat mechaniki, bo to mnie kompletnie nie interesuje aczkolwiek nie powinno być tak że wysokolevelowy gracz coś odda komuś bo odchodzi z forum. Nijak to się ma do balansu, a promuje postawę "zakumpluj się z tym i tym, bo może jak odejdzie to czymś ci sypnie". Niemniej wnioskując po wypowiedziach tutaj zamieszczonych to forum bardzo odchodzi od pierwotnego założenia. Nie lepiej zmienić sobie tytuł na "Forum Mangowe"? Teraz Bleach, a za dwa lata co? Shaman King, Soul Eater? Chociaż to też byłaby jakaś koncepcja by mieć taką mieszankę (kingdom hearts to się udało). Kółka adoracji są na każdym forum, wiec w zasadzie to nawet tego nie krytykuje. Kto mówi, że ich nie ma to najpewniej po prostu nie potrafi spojrzeć krytycznie na daną społeczność.
    Chociaż muszę przyznać, że taka butność bo dostało się osta całkiem nieźle nakręca tę burzę i dostarcza to trochę rozrywki.

  • Gość (Bania)

    Odnośnik bezpośredni

    W zasadzie, to nie do końca, lisie. Tam jest tak, że każdy mg sam kreuje swój świat, nie ma jednej spójnej linii. U jednych jest bleach, u innych anioły i demony, więc shaman king może się pojawić w każdym momencie. Brak spójnego podejścia chyba jest jedną z myśli, na których to forum jest zbudowane - jednym to będzie odpowiadało, innym nie, tam podjęli taką decyzję a nie inną. Mnie to nie leży, miałam obawy jak to będzie, jeśli mistrz gry zniknie i będę musiała przejść do innego - ale w regulaminie jest, że wtedy po prostu tracę postać (co swoją drogą jest kolejnym rozwiązaniem podjętym przeciwko nowym - starszy gracz zastępczego mg znajdzie zawsze). Ja faktycznie wolę fora bardziej uporządkowane, gdzie ta spójna linia istnieje.

  • Gość (Lis Internetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Czyli w zasadzie to jest takie umywanie rączek admina i oczekiwanie od graczy, że sprawdzą czy dany MG jest "wiarygodny". Wiecie, na PBFach widziałem dużo patologii. Widziałem PBFy robione czysto pod hentai, rakowiska jakich nie powstydziłby się wykop, a nawet administracje które były mniej rozgarnięte od naszych kochanych polityków, ale takie zrzucanie odpowiedzialności na gracza w momencie gdy to ktoś z kadry zawini nie jest fajne. W zasadzie to każdy myślący gracz widząc takie ostrzeżenie "hej, jeśli Twój MG zniknie to radź sobie sam" powinien dać sobie spokój z forum. Niemniej brak jednej linii fabularnej jest chyba jedyną rzeczą, która trzyma forum przy życiu (nie mówię już o setkach multikont które są normą na starszych pbfach). No bo jak nie ma jakiegoś forum to co za problem zrobić sobie taką sesję u jakiegoś mg ;3 Gorzej jeśli postacie z dwóch różnych "światów" znają sie na fabule i powstają jakieś nieścisłości bo nie każdy świat jest ze sobą kompatybilny.

  • Hej.
    To nie tak, że jeśli MG odejdzie czy straci stanowisko, czy nawet wyrzuci gracza, jego karta z automatu trafia do archiwum. Gracz ma MIESIĄC na znalezienie innego MG (których mamy w tej chwili 24, więc jest w czym przebierać). Tak, jak siedzę na forum od 2012, tak jeszcze nie widziałam, żeby ktoś, kto faktycznie popytał MG o kontynuację gry, nie znalazł chętnego przed upływem terminu.

  • Gość (Czarny Lotos)

    Odnośnik bezpośredni

    No bo jak nie ma jakiegoś forum to co za problem zrobić sobie taką sesję u jakiegoś mg ;3 Gorzej jeśli postacie z dwóch różnych "światów" znają sie na fabule i powstają jakieś nieścisłości bo nie każdy świat jest ze sobą kompatybilny.

    Te dwa zdania miałyby sens, gdyby fabuła na powyższym forum była zamknięta. Tyle że gra każdego gracza dzieje się oddzielnie i są one ze sobą zupełnie niepowiązane. Najwyraźniej w świecie, gdzie większość forów to albo kolejne wariacje na temat Harry'ego Pottera, albo second life'y na podstawie przeróżnych uniwersów, czy to anime, czy seriali, trudno poniektórym jest pojąć, że gra może nie dziać się na całym forum, a jedynie w jednym temacie. Zwłaszcza, że czuć z wypowiedzi poniektórych osób ogromny kwas. Tak, zostaliście pokrzywdzeni, jednak trudnym do wyobrażenia jest to, że akurat całość forum była nagle przeciwko jednej osobie.

  • Gość (Lis Internetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Tyle, że wtedy jak masz interakcję dwóch graczy którzy się spotkali po przygodach z różnych uniwersów to są dosyć spore zgrzyty fabularne. Jak dla mnie forum nie powinno się nazywać pokemon, bo to jeden wielki kocioł światów ale jeśli graczom się to podoba to niech sobie grają. Niemniej wygląda to śmiesznie, gdy dzieciak wychodzący z pallet town spotyka boga śmierci xD (a jeszcze śmieszniej, gdy stary pierd daje dzieciakowi szczura zdolnego generować wysokie napięcie i liczy, że tamten sobie nic nie zrobi)

  • Gość (Rinka)

    Odnośnik bezpośredni

    Nie ma zgrzytów fabularnych. Z prostej przyczyny - przygody nie łączą się, każdy w swojej siedzi i nie ingeruje w fabułę innego gracza, a w innych częściach forum te fabuły nie mają znaczenia, gdyż w Eventach wszystkie te indywidualności każdego gracza jak super moce, bycie pół człowiekiem pół kotem itd. znikają i po prostu bawimy się robiąc jakieś questy/rzeczy, które został opisane w oddzielnej fabule Eventu. Nie widze problemu gdy zwyczajny dzieciak spotyka boga śmierci czy inne stworzenie, skoro fabuła z ich przygód nie istnieje, a jest jedna spójna dla całej grupy ze względu na miejscu w którym te osoby się spotykają.

    Kocioł różnych światów występuje tylko i wyłącznie w przygodach. Jest tam tak, jak opisałam wyżej.
    Jeśli nadal nie da się tego pojąć, to polecam sprawdzić ów rzecz w praktyce. Samemu/Samej robiąc konkretną KP i po zapisie do danego MG rozpocząć przygodę w dziale fabularnym i poza nim.

  • Nasuwa mi się pytanie, czy Lis Internetu w ogóle wie, jak to forum wygląda? To nie jest PBF Second Life, gdzie mamy określony świat i każdy chodzi, gdzie chce, kończąc posty popularnym "zt". Twoja przygoda zamyka się w wątku, w którym piszesz tylko Ty i Twój MG, a co za tym idzie, nie ma w grze interakcji z innymi postaciami. Sytuacja, w której do gry dziesięciolatka wpada bóg śmierci jest więc zwyczajnie niemożliwa. Forum nie ma wspólnej linii fabularnej dla wszystkich graczy, więc to, czy w jednej grze pokemony są zmieszane z postapokalipsą, w innej z Potterem, a w jeszcze innej trwa zabawa trzymająca się kanonu, nie ma żadnego znaczenia. To ma sprawiać przyjemność i graczowi, i MG - o to chyba chodzi, prawda?

Dodaj komentarz